Działalność ZarząduInformacjeRóżne

Głos o istotności dofinansowania naszej specjalizacji przez Państwo na łamach czasopisma Rzeczpospolita w ramach debaty dotyczącej środków KPO i planów ich alokacji w obszarze ochrony zdrowia.

Drodzy fizycy medyczni,
To, że jesteśmy bardzo ważnym elementem interdyscyplinarnych zespołów diagnostycznych i terapeutycznych w obszarach ochrony zdrowia gdzie wykorzystywane są zaawansowane technologie i/lub promieniowanie jonizujące – to wiecie. Zresztą wspominaliśmy o tym na łamach Gazety Wyborczej w artykule o naszej profesji i o Kongresie który odbył się w Poznaniu.
Oczywistym jest także, że przewodnim imperatywem naszych działań klinicznych jest poprawa zdrowa pacjentów. Czynimy to pośrednio – dbając o prawidłowe działanie sprzętu medycznego, odpowiadając za kluczowe elementy procesu terapeutycznego czy też wdrażając nowe technologie. Aby czynić to najlepiej jak to możliwe konieczne jest ciągłe doskonalenie zawodowe. Jednym z wymiernych i kluczowych elementów takiego doskonalenia dla każdego fizyka medycznego jest specjalizacja – powszechnie uznana forma edukacji podyplomowej pracowników ochrony zdrowia.
Niestety w naszym przypadku specjalizacja jest płatna, bez wsparcia finansowego przez instytucje państwowe osób podejmujących trud specjalizacji. Niewątpliwie spowalnia to zasilanie jednostek ochrony zdrowia przez nowych specjalistów fizyki medycznej a co z tym związane blokuje efektywne wdrażanie i wykorzystywanie nowych technologii. Rozmawiamy o tym w środowisku od dawna. Tym razem temat ten podnoszą na forum publicznym członkowie Zarządu Głównego Towarzystwa – Janusz Winiecki i Damian Kabat. Głos o istotności dofinansowania naszej specjalizacji przez Państwo wybrzmiał na łamach czasopisma Rzeczpospolita w ramach debaty dotyczącej środków KPO i planów ich alokacji w obszarze ochrony zdrowia.
Zachęcamy do zapoznania się z artykułem: